wtorek, 26 marca 2013

Przeszli samych siebie

 Projekt "Most pokoleniowy" nawiązywał już w swej nazwie do budowania więzi i połączeń miedzy pokoleniami. Uczestnicy projektu stanęli na wysokości zadania i udowodnili, że jest to możliwe. I to w jakim stylu! Wzajemnej otwartości, wsparcia i życzliwości mogą uczyć się mogą od seniorów i juniorów z projektu nie tylko radzynianie. 



Prowadzący podkreślają przede wszystkim niezwykłe zaangażowanie uczestników w projekt. Świadczy o nim nie tylko ich fantastyczna aktywność na zajęciach, ale także to, co się dzieje pomiędzy nimi: kiedy w sobotę jedna z seniorek poczęstowała wszystkich własnoręcznym wypiekiem, już następnego dnia gimnazjaliści odwdzięczyli się tym samym. 

To, jak rozwiały się początkowe obawy i lęki, odzwierciedli chyba najlepiej wiersz Leopolda Staffa:
Most

"Nie wierzyłem
Stojąc nad brzegiem rzeki,
Która była szeroka i rwista,
Że przejdę ten most,
Spleciony z cienkiej, kruchej trzciny
Powiązanej łykiem. (...)
Nie wierzyłem, że przejdę ten most,
I gdy stoję już na drugim brzegu,
Nie wierzę, że go przeszedłem".
Nasi uczestnicy przeszli samych siebie, przekuwając swoje obawy i pragnienia w działanie - za to należą im się wielkie brawa!






Nad naszym projektem czuwa niejeden przyjaciel. W tym miejscu chcemy szczególnie podziękować panu Burmistrzowi Miasta Radzyń Podlaski za udostępnienie sali konferencyjnej oraz kierowcy o wielkim sercu, który podwiózł samochodem o rejestracji LRA xx913 nasze wspaniałe prowadzące tuż pod wyżej wymienioną salę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz